Zostawiłem Ciągnik, sprzedałem świnie. Poszedłem do miasta, poznać mądrych opinie. Zapoznałem się dokładnie z cywilizacyją. Stanę z CocaColą w ręku przed mobilizacją!
No no... widzę, że Pancho jako człowiek pracy obecny jest prawie wszędzie... do zielonej góry jednak jeszcze nie udało mu się zawitać... czekamy na dalsze przygody...:)
2 komentarze:
No no... widzę, że Pancho jako człowiek pracy obecny jest prawie wszędzie... do zielonej góry jednak jeszcze nie udało mu się zawitać... czekamy na dalsze przygody...:)
czapka za ciężka nie dam rady do Zielonej:)
Chyba że jakiegoś stopa w lesie znajdę. może jakaś koparka mnie podrzuci.
Prześlij komentarz